piątek, 25 lipca 2014
Rybny klin
Klientom smażalni...
Klin klinem to metoda nie najgorsza
Uważać jednak trzeba jak cholera
Bywa, że płotką chcesz wybijać dorsza
A ta Cię jeszcze bardziej sponiewiera
Więc nim w interes rybny się wpakujesz
Sprawdź najpierw kiedy olej był zmieniany
Bo chociaż węgorz bardziej Ci smakuje
Zdrowszy być może śledź marynowany
środa, 23 lipca 2014
Kot z papierowej wikliny
Kot z papieru nie miauczy, nie drapie
Nie zostawia sierści na kanapie
Nie tknie kiełbasy, nie pije mleka
I przed największym psem nie ucieka :)
Tylko mu się nóżki trochę rozjechały:)
Nie zostawia sierści na kanapie
Nie tknie kiełbasy, nie pije mleka
I przed największym psem nie ucieka :)
Tylko mu się nóżki trochę rozjechały:)
wtorek, 22 lipca 2014
Upalna nostalgia
Aparat chwilowo odmówił posłuszeństwa...
Zatem będzie trochę słów...
Zatem będzie trochę słów...
Ten sen
No cóż
Tych wzgórz
Zapomnieć niepodobna
Czy gdzieś
Jest wieś
Tak cicha i łagodna
Ten las
Miał czas
By objąć mnie ramieniem
A staw wśród traw
Ożywiał swoim tchnieniem
Ten sen
Gdzieś hen
W życiowej poniewierce
Co noc
Jak koc
Otula moje serce
*****
Są takie chwile
Które wspominam mile
Są takie miejsca
Gdzie wracam z drżeniem serca
Są przyjaciele
Którym zawdzięczam wiele
Jest takie miasto
Jest taka wieś
I Ty tam jesteś gdzieś
sobota, 19 lipca 2014
Torebka Zosi
Oto torebka, którą zrobiłam dla mojej córci. Połączenie papierowej wikliny z kawałkami starych sztruksów:)
piątek, 18 lipca 2014
Witam!
Witam na moim blogu, gdzie chcę przedstawić moje największe pasje...
WEŁNA
Babcia robiła na drutach
Szydełkowała Mama
Więc ja nie miałam wyjścia
Musiałam robić to samo :)
WIKLINA PAPIEROWA
Stara gazeta
Dostała drugie życie
Pocięta w paski
I poskręcana w rurki
Nie spłonie w piecu
Nie będzie przemielona
Lecz zrodzą się z niej
Anioły, dzwonki, kurki...
Nie ma znaczenia
Co w niej wydrukowali
Patrząc na koszyk
Nikt tego nie odgadnie
Bo nie jest ważne
Z jakiej gazety powstał
A jak spleciony
I co w nim leży na dnie
WIERSZE
Wrażenie pierwsze
Coś jakby wiersze
Bliżej patrzymy
To tylko rymy :)
Miło mi będzie, jeśli po Waszej wizycie pozostanie jakiś ślad:)
WEŁNA
Babcia robiła na drutach
Szydełkowała Mama
Więc ja nie miałam wyjścia
Musiałam robić to samo :)
WIKLINA PAPIEROWA
Stara gazeta
Dostała drugie życie
Pocięta w paski
I poskręcana w rurki
Nie spłonie w piecu
Nie będzie przemielona
Lecz zrodzą się z niej
Anioły, dzwonki, kurki...
Nie ma znaczenia
Co w niej wydrukowali
Patrząc na koszyk
Nikt tego nie odgadnie
Bo nie jest ważne
Z jakiej gazety powstał
A jak spleciony
I co w nim leży na dnie
WIERSZE
Wrażenie pierwsze
Coś jakby wiersze
Bliżej patrzymy
To tylko rymy :)
Miło mi będzie, jeśli po Waszej wizycie pozostanie jakiś ślad:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)