poniedziałek, 19 stycznia 2015

Zawieruszyło się moje serce...

Zawieruszyło się moje serce
Nad Odry brzegiem
Tam gdzie topole na wałach rosną
Równym szeregiem
Zawieruszyło się pośród trawy
Na Niskich Łąkach
Jak pies bezdomny szukając pana
Ciągle się błąka
Pod którymś mostem siedzi samotne
I cicho szlocha
Może ktoś znajdzie weźmie do domu
Może pokocha
                ***
Znalazł pokochał przywiózł nad Niesob
We wszystkim wspiera
Żebym swe prace mogła pokazać
Wam tu i teraz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz